facebook


Najnowszy News

 swieconka czolo

POŚWIĘCENIE POKARMÓW WIELKANOCNYCH

Wernisaż ks. Andrzeja Sawulskiego scj

werniza czGaleria Miejskiej Biblioteki w Mszanie Dolnej gości prace malarskie ks. Andrzeja Sawulskiego, rektora kościoła w Glisnem. 15 lutego br. odbył się wernisaż jego obrazów z udziałem władz miasta i gminy, licznych duchownych i gości.

      Wernisaż wystawy zgromadził ponad 60 osób, a wielu z nich przybyło spoza terenu gminy i miasta. Z Krakowa przyjechało dwóch infułatów Bazyliki Mariackiej – księża Dariusz Raś i Bronisław Fidelus i trzech innych duchownych. W tej znanej na całym świecie świątyni ks. Sawulski od 2000 r. jest penitencjarzem. Z kolei z papieskiej parafii w Wadowicach przybyli pochodzący z Glisnego ks. infułat Jakub Gil i obecny proboszcz ks. prałat Stanisław Jaśkowiec. Zgromadzenie Księży Sercanów reprezentował prowincjał ks. Wiesław Święch z Warszawy oraz kilku księży z Krakowa, m.in. ks. Wiesław Pietrzak, ks. Stanisław Mieszczak, ks. Grzegorz Piątek oraz pracujący w sanktuarium św. Jana Pawła II – ks. Zbigniew Bogacz, który w 2001 r. wysłał na placówkę sercanów pod Luboniem ks. Andrzeja. Byli też księża z dekanatu mszańskiego z dziekanem.

     - Witam wszystkich gości przybyłych na wernisaż naszego księdza Andrzeja Sawulskiego, przede wszystkim znamienitych gości, przedstawicieli Kościoła, jak również władz samorządowych i wszystkich, którzy zechcieli uświetnić swą obecnością tą naszą skromną uroczystość – powiedziała dyrektor Miejskiej Biblioteki Agnieszka Orzeł, która zaprosiła w progi galerii w Bibliotece prace malarskie księdza z Glisnego.

     - Długo się opierałem, ale uległem, choć kilka razy pytałem panią dyrektor, czy naprawdę warto pokazać moje prace – powiedział ks. Andrzej, dziękując za zorganizowanie wystawy. Następnie przedstawił wszystkich uczestników wernisażu, wśród których znaleźli się m.in. burmistrz miasta Anna Pękala, przewodniczący Rady Janusz Matoga i wiceprzewodnicząca Janina Flig.

     Gminę reprezentował wójt Bolesław Żaba, a powiat przewodnicząca rady Ewa Filipiak oraz kilku radnych, m.in. Grzegorz Wójcik i Stanisław Potaczek. Był także były burmistrz Mszany Józef Kowalczyk.

     - Cieszę się, że nieznane mi do tej pory talenty malarskie ks. Andrzeja nie pozostały w ukryciu - powiedziała redaktorowi „Goście Niedzielnego Bogdanowi Gancarzowi, Ewa Filipiak, przewodnicząca Rady Powiatu Limanowskiego.

     - To dla mnie zaś okazja do skonfrontowania doświadczeń artystycznych m.in. ze świetnie dobraną kolorystyką - dodała malarka Barbara Wardęga ze Słopnic.

     Potem wszyscy usłyszeli wspomnienie ks. Sawulskiego o tym, kiedy zaczęła się jego pasja malarska i jak ona przebiegała przez lata powołania do sercanów, w okresie kapłaństwa, pracy dziennikarskiej w redakcji „Gościa Niedzielnego” oraz pracy duszpasterskiej w rektoracie w Glisnem. Wspomniał on też o dwóch osobach, które wywarły duży wpływ na jego zainteresowanie sztuką, a byli to proboszcz jego rodzinnej parafii św. Rocha w Nowym Sączu, doskonały kopista ks. Adam Stachoń, oraz Rozalia Kościsz, miejscowa malarka.

     - Ksiądz Stachoń był nietuzinkowym malarzem, szczególnie kopistą. Wykonywał kopię także ikon, a jego obraz Przemienienie Pańskie znajduje się w głównym ołtarzu kościoła farnego w Nowym Sączu. Często lekcje religii ilustrował planszami scen biblijnych, które zapadały nam w pamięć. Też był samoukiem, ale naprawdę wybitnym. A kiedy został rektorem kościoła przy klasztorze sióstr klarysek w Starym Sączu, nieraz zastawałem go przy sztaludze, którą mi potem podarował, gdy byłem już w seminarium i na której do dziś maluję. Przekazał mi także swe ostatnie niedokończone dzieło, ikonę Jasnogórską, przy malowaniu której dostał udaru – mówił ks. Andrzej.

     - Kiedy w 1980 roku wstąpiłem do sercanów, nie wiem czemu, ale przełożeni od razu powierzyli mi rolę dekoratora. Wykonywałem więc dekoracje na różne uroczystości, malowałem plakaty liturgiczne, a pierwsze obrazy powstały jeszcze w klasie maturalnej – opowiadał zebranym i swej parafiance Gabrysi Oleksy, uzdolnionej plastycznie uczennicy kl. VI, której prace były prezentowane na wielu wystawach pokonkursowych. Obraz jej autorstwa, portret ks. Sawulskiego, znalazł się także na wystawie w Bibliotece.

      Na wystawie pokazywanych jest ponad 25 prac malarskich, a większość z nich powstała w ostatnich czterech miesiącach. Są też obrazy namalowane 25 lat temu, a wśród nich – jak podkreślił ich twórca – najbliższy mu obraz patrona św. Andrzeja, apostoła.

     - Większość obrazów z tamtego okresu trafiła do różnych znajomych i przyjaciół. Prezentowane na wystawie jakoś się ostały. Nie wiem czemu przychodząc do Glisnego przestałem malować. Czas pochłonęło duszpasterstwo i prowadzenie strony internetowej księży sercanów i pisanie tekstów, ale cieszę się, że znów wróciłem do pędzla i farb – podsumował ks. Sawulski, dodając, że do malowania dopingował go często śp. kard. Stanisław Nagy, kiedy odwiedzał go w Glisnem.

- Wróciłem do tego hobby dopiero we wrześniu ubiegłego roku. Chciałem po prostu sprawdzić, czy po 25 latach przerwy coś jeszcze namaluję? Efekt był taki, że w ciągu czterech miesięcy powstało niemal 20 obrazów. Znów złapałem świeży oddech, choć nie wiem, czy uda mi się nadrobić dość długi okres „bezrobocia” w tym względzie. Jest jeszcze wiele pięknych tematów do namalowania – zauważa.

      Miłym akcentem wernisażu były życzenia pod adresem dwóch dostojnych jubilatów obchodzących 80 lat życia, mianowicie księży infułatów Bronisława Fidelusa i Jakuba Gila, a także z okazji 25 lat kapłaństwa i 50 lat życia – archiprezbitera mariackiego ks. Dariusza Rasia. Wiązanki kwiatów otrzymał także od burmistrz miasta oraz dzieci i dyrekcji ze Szkoły Podstawowej w Glisnem bohater wernisażu - ks. Sawulski.

    Potem był czas na zobaczenie wystawionych prac malarskich, na poczęstunek i dłuższe rozmowy. W czasie wernisażu kilka utworów na gitarze wykonał o. Marek Socha, kapucyn z klasztoru w Tenczynie. O wernisażu i malarskiej pasji rektora w Glisnem pisały media lokalne, zamieszczając zdjęcia na swych portalach i w Gazecie Krakowskiej. Wernisaż zauważył także portal „Gościa Niedzielnego” – www.krakow.gosc.pl

                                                                                                          Zdj. Jadwiga Karpierz

Życie Zakonne

zakon