facebook


Najnowszy News

 kiermasz czolo

KIERMASZ PALM I OZDÓB WIELKANOCNYCH

Na cmentarzu w Glisnem

cmentarz cz

19 września br. mieszkańcy Glisnego, a także ich bliscy z okolicznych miejscowości modlili się wspólnie na miejscowym cmentarzu w intencji zmarłych.

     - W sobotnie wrześniowe popołudnie gromadzimy się na naszym cmentarzu przy ołtarzu Mogiły Pamięci, by podczas Eucharystii polecać miłosiernemu Bogu naszych bliskich zmarłych, których groby znajdują się w tym miejscu, których pożegnaliśmy w minionych latach, lecz pamięć o nich trwa w nas codziennie, nie tylko kiedy stajemy przy ich mogiłach – powiedział na początku Mszy św. rektor ks. Andrzej Sawulski, dodając, że wiara w zbawcze owoce Mszy św. za zmarłych każe ciągle wstawiać się za nimi, szczególnie właśnie poprzez ustanowioną przez Chrystusa Eucharystię, ponieważ ona uobecnia nie tylko mękę i śmierć Zbawiciela, lecz także zmartwychwstanie i życie wieczne.

            Za wszystkich, którzy zostali na początku wymienieni imiennie przez rektora modlił się podczas Eucharystii rodak, ks. prałat Jan Franczak, a na początku kazaniu powiedział: „Kiedy ksiądz proboszcz wymieniał imiona i nazwiska tych, którzy tutaj spoczywają w grobach ożywiają nagle w mojej pamięci niemal wszyscy, a szczególnie ci najstarsi, z którymi dzieliłem swe życie. Oni dla mnie żyją, choć przeszli przez próg śmierci. A na cmentarzu odczuwa się szczególnie ich obecność”.

            W dalszej części swej refleksji ks. Franczak zwrócił uwagę na sytuację człowieka chorego i starszego podkreślając, że choć są to trudne chwile, to jednak – zdaniem kaznodziei – o wiele gorsze jest, gdy się stoi przy grobie z myślą o zmarnowanym życiu. Apelował do zgromadzonych, by korzystali z ewangelicznych wskazówek, w tym nauki św. Pawła, że „nikt nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie”. Zachęcał także do częstego korzystania z sakramentów św., szczególnie pokuty i Eucharystii.

Na koniec nawiązując do Jezusowej przypowieści o ziemi skalistej, pełnej chwastów i glebie urodzajnej przypomniał postać spoczywającego na cmentarzu śp. Jana Łazarczyka, i powiedział: „Ten kawałek ziemi na której stoimy pamiętam od dzieciństwa. Był bardzo zachwaszczony. Najwięcej było tu ostów i cierni, a mimo wszystko właściciel tej śp. Jan uparcie i wytrwali zmierzał tu, by pracą swoich rąk cokolwiek posiać i zebrać” – podsumował ks. Franczak.

W modlitwie powszechnej pamiętano także o tych zmarłych mieszkańców wioski, których groby znajdują się na cmentarzu w Mszanie Dolnej i innych. W niewielkiej urnie przy ołtarzu Mogiły Pamięci znajduje się ziemia pochodząca z ich grobów.

                                                                                                           AS

                                                                                                           Zdj. Justyna Lach

Życie Zakonne

zakon