SERCANÓW W BIAŁORUSI
W wieku 88 lat zmarł ks. Ernest Budyń SCJ. Był jednym z pionierów pracy duszpasterskiej polskich sercanów w Białorusi.
Pochodził z Kędzierzynki, niewielkiej wioski w gminie Dobczyce, której początki sięgają XIII wieku. Tutaj rozpoczął swoją edukację w miejscowej szkole, w pobliżu której mieszkańcy, dla uczczenia odzyskanie przez Polskę niepodległości, postawili w 1928 r. pomnik. Do gimnazjum uczęszczał po wojnie już w Gdowie, i tam w miejscowym kościele był ministrantem.
W dniu 25 czerwca 1951 r. zgłosił się do Zgromadzenia Księży Sercanów. Czas postulatu i nowicjatu spędził w Stadnikach, gdzie 28 września 1952 r. złożył pierwsze śluby zakonne. W latach 1953-1956 odbywał studia filozoficzno-teologiczne najpierw w u Dominikanów w Krakowie, potem w Płaszowie, a zakończył w Stadnikach. 26 czerwca 1960 r. razem z ks. Janem Babikiem i ks. Stanisławem Nawieśniakiem przyjął w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej święcenia kapłańskie z rąk abp Karola Wojtyły. Następnie, ówczesnym zwyczajem, duszpasterskie Tirocinium odbył u Ojców Franciszkanów w Krakowie.
Jako młody kapłan w latach 1961-63 został ekonomem w Pliszczynie, a potem pomagał w biurze dobroczyńców w Domu Macierzystym w Płaszowie, gdzie później przez rok pełnił urząd ekonoma.
Przez blisko dwa lata pracował jako wikariusz w diecezjalnej parafii w Krośnie Odrzańskim, a w sierpniu 1969 r. został po raz pierwszy proboszczem we Florynce. W 1978 r. wraca do Krakowa by pełnić funkcję szefa biura dla dobroczyńców oraz wicerektora domu w Płaszowie. W roku 1988 zostaje zamianowany ekonomem w Stadnikach.
W 1989 r. w okresie Wielkiego Postu wyjechał do Białorusi, by pomóc miejscowemu duchowieństwu. Najwidoczniej coś go ujęło w tej krainie lasów, pół zielonych i licznych jezior, bowiem w następnym roku wyjeżdża już na dłużej, a w roku 1991 zostaje proboszczem w Lacku, gdzie pracuje przez ponad 10 lat.
W 2004 r. obejmuje w liczącej ponad 50 tyś. mieszkańców dzielnicy Wiszniowiec w Grodnie, powołaną przez ordynariusza grodzieńskiego bpa Aleksandra Kaszkiewicza, parafię Miłosierdzia Bożego, gdzie kilka lat wcześniej ks. Stanisław Rosiek rozpoczął wznoszenie imponującego kościoła. Dał się poznać jako gorliwy duszpasterz, ceniony i szanowany przez wiernych, duchowieństwo i hierarchię kościelną.
25 maja 2005 r. do wiszniowieckiej parafii przybył kard. Stanisław Nagy, który razem z bp Kaszkiewiczem poświęcił kamień węgielny kościoła zbudowanego z czerwonej cegły.
7 czerwca 2010 r. ordynariusz poświęcił kaplicę w domu zakonnym sercanów, a ks. Budyń obchodził Złoty Jubileusz Kapłaństwa. Diamentowy Jubileusz przeżywał już w Polsce we wspólnocie w Sosnowcu, gdzie mieszkał jako rezydent od 2013 r. W miarę możliwości służył tutaj swym kapłaństwem wiernym i duchownym.
Niewątpliwie ks. Ernest Budyń należał do jednych z pierwszych, którzy tworzyli zręby obecności i pracy apostolskiej sercanów w Białorusi. I na pewno tak zostanie zapamiętany.
Ks. Andrzej Sawulski SCJ